Przejdź do głównej zawartości

Dlaczego czytanie dzieciom jest tak ważne?

Nie od dziś wiadomo, powinno się czytać dzieciom. Powstaje wiele artykułów i spotów reklamowych zachęcających do tej czynności. Ja sama uwielbiam czytać swojej córce a ona nie szczędzi mi wtedy swojego zachwytu. Bardzo często sama sięga po książeczki i domaga się czytania. Woli je od swoich zabawek. Czytanie dzieciom jest ważne. Dlaczego?




Jakie są korzyści z czytania dzieciom?

- wspiera rozwój intelektualny, psychiczny i społeczny
- zaspokaja potrzeby emocjonalne
- buduje więź rodzica z dzieckiem
- wzbogaca słownictwo
- to świetny sposób na wspólne spędzanie czasu
- rozwija wrażliwość i uczy moralności
- rozwija wyobraźnię 
- pozwala zrozumieć dziecku, że istnieją konsekwencje działań i zjawisko przyczynowo-skutkowe
- to świetna forma rozrywki
- rozwija myślenie
- przynosi wiedzę na temat otaczającego świata
- to świetna alternatywa dla telewizora

Czytanie bardzo korzystnie wpływa na rozwój naszych dzieci. Może je wiele nauczyć, ale najważniejsze jest to, że zbliża do siebie rodzica i dziecko. Uwielbiam te chwile, kiedy moja córka przynosi mi wybraną przez siebie książeczkę i wpełza na moje kolana. Ta bliskość sprawia, że i mnie czytanie jej, sprawia wiele przyjemności. To jedna z tych chwil, kiedy mogę się do niej bezkarnie poprzytulać bez żadnych protestów. 

Nie bez powodu dzieci tak kochają czytanie. Obecnie dzieci coraz więcej czasu spędzają z oczami wlepionymi w telewizor czy komputer. Może warto je od niego oderwać i poświęcić kilka chwil na wspólne rozwijanie naszej wyobraźni, sięgając po książki. Bo przecież warto. 

Komentarze

  1. Ja to będę czytała swojemu dziecku jak nawiedzona :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też od zawsze wiedziałam ze będę czytać małej. Szczególnie że sama uwielbiam książki i dla mnie samej to wielka frajda :)

      Usuń
  2. Zdecydowanie czytanie dziecku jest bardzo ważne ! Ja czytam synowi od kiedy się urodził, a dzisiaj widzę Jego pasję do książek, zaciekawienie i to w jaki sposób próbuje czytać ,,po swojemu", dlatego warto, bo dzieci to przyszłość :)
    Przy okazji chciałabym zaprosić do uczestnictwa w konkursie, który organizuje na swoim blogu,
    ze względu na to, że prowadzę bloga już kawałek czasu, chciałabym zachęcić innych do brania udziału w super konkursach.
    W grudniu można wygrać spersonalizowane naklejki dla Ciebie bądź dziecka, jeżeli wygrasz TY sama decydujesz co na nich będzie :) ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi bardzo dużo czytała babcia i to zaowocowało bo dzisiaj bardzo dużo czytam. Chciałabym żeby moja córka pokochała książki tak samo jak ja :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czasami słowa ranią bardziej niż noże, szczególnie te skierowane do dzieci

Podejście do wychowywania dzieci strasznie się zmieniło. Nasi rodzice, dziadkowie, mieli zupełnie inne poglądy i metody wychowawcze. Dzieci traktowane były bardziej twardą ręką. Nikt nie zastanawiał się nad wyrażeniami typu przemoc fizyczna, i co ważniejsze, przemoc psychiczna. Nikt nie zastanawiał się nad kruchością dziecięcej psychiki. Nikt długo nie rozwodził się nad długofalowymi skutkami takiego surowego podejścia. A niestety one występują i są bardzo odczuwalne w dorosłym już życiu.

6 tydzień ciąży - pierwsze usg

Wczoraj po raz drugi zjawiłam się u lekarza. Tym razem udało się dostrzec to malutkie życie, które rośnie sobie w moim brzuchu. Nawet usłyszałam bicie serca! To naprawdę niesamowite uczucie, szczególnie, że w poprzedniej ciąży pierwsze usg zrobione miałam w 13 tygodniu ciąży. System prowadzenia ciąży w Irlandii i Polsce nieco się różni. Przez to czuję się jakbym przechodziła to po raz pierwszy i wszystko jest dla mnie inne i w pewnym sensie zupełnie nowe. To powoduje, że mam wiele obaw a pytania mnożą się w mojej głowie z każdą minutą. Usg potwierdziło, że jestem w piątym tygodniu ciąży i 6 dniu, co podejrzewałam i co sugerowały badania krwi. Oznacza to, że dziś rozpoczynam 6 tydzień ciąży. Planowany termin porodu to 4 lipiec i jeśli się sprawdzi, to moje dzieciątko urodzi się zaledwie 9 dni przed moimi własnymi urodzinami. No, ale wszyscy wiemy, że te terminy są tylko orientacyjne i istnieje pewien margines błędu.

Ignacy pisze - Mam dwa miesiące!

Ależ ten czas leci! Mówię Wam! Jeszcze niedawno wylegiwałem się w ciepłym brzuszku mamy, było mi ciepło i przyjemnie. A dziś?  Dziś mijają dokładnie dwa miesiące odkąd opuściłem tą moją bezpieczną przystań. Możecie się zastanawiać czy nie wolałbym do niej wrócić. No cóż czasem tęsknię za tym miejscem. Ciepłem, kołysaniem i miarowym biciem serca mamy. Jednak świat zdaje się mieć tak wiele do zaoferowania a ja z każdym dniem staję się coraz silniejszy i odkrywam stopniowo jego piękno. Naprawdę było warto opuścić tamten przyjemny domek. Słowo niemowlaka.