Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Zapalenie jamy ustnej - najgorsza choroba jaka nas do tej pory dotknęła

U małych dzieci nawet zwykłe przeziębienie może wywołać niepokój. Każdy taki chorobowy epizod nie należy do przyjemnych. Katar, kaszel, gorączka albo nawet wymioty. To chyba zna każda mama. Mnie takie objawy już nie zaskakują i wiem jak sobie z nimi radzić. Nie wywołują już we mnie takich ataków paniki jak kiedy córka była malutka i spotykałam się z nimi po raz pierwszy. Mówi się, nie chwal dnia przed zachodem słońca. Muszę to sobie zakodować w głowie. Bo ostatnio tak się cieszyłam, że mała praktycznie wcale nam ostatnio nie choruje. Nie uszło to uwadze przewrotnemu losowi, który najwidoczniej postanowił trochę się nad nami poznęcać, żeby nie było nam za dobrze. Bo to co nas ostatnio spotkało jest chyba naszym najgorszym doświadczaniem, jeśli chodzi o sprawy zdrowotne.  Nawet zapalenie oskrzeli, które mała przechodziła z rok temu jest w porównaniu do tego bułką z masłem. A mowa tu o zapaleniu jamy ustnej, które pojawiło się u małej nie wiadomo skąd. Chyba nigdy wcześniej nie widziała